Info
Ten blog rowerowy prowadzi Jacobsen z miasteczka Jaworzno. Mam przejechane 3041.83 kilometrów w tym 114.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.96 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 5730 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Maj4 - 1
- 2014, Kwiecień10 - 1
- 2014, Marzec8 - 5
- 2014, Luty2 - 2
- 2014, Styczeń2 - 0
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik6 - 0
- 2013, Wrzesień7 - 2
- 2013, Sierpień13 - 3
- 2013, Lipiec15 - 2
- 2013, Czerwiec5 - 2
- 2013, Maj5 - 1
- 2013, Kwiecień6 - 1
- 2013, Marzec1 - 1
- DST 11.41km
- Czas 00:33
- VAVG 20.75km/h
- VMAX 33.50km/h
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Po Jaworznie
Czwartek, 12 września 2013 · dodano: 14.09.2013 | Komentarze 0
- DST 7.31km
- Czas 00:21
- VAVG 20.89km/h
- VMAX 35.60km/h
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Po Jaworznie
Wtorek, 10 września 2013 · dodano: 14.09.2013 | Komentarze 0
- Aktywność Jazda na rowerze
Łańcut i Rzeszów
Sobota, 7 września 2013 · dodano: 14.09.2013 | Komentarze 1
Na dawno zaplanowaną wycieczkę do miasta Łańcut na Podkarpaciu wybrałem się przeziębiony. Całe szczęście pogoda dopisała, więc mój stan zdrowia się nie pogorszył.
Najpierw przyszedł czas na zwiedzanie muzeum w Łańcucie. Zamek Lubomirskich i Potockich w ww. mieście został wzniesiony w drugiej połowie XVI wieku. Stanowił wcześniej twierdzę obronną, później przebudowany na rezydencje magnacką. Z tego co dowiedziałem się na miejscu w zamku gościli m.in. Król Rumuński Karol oraz Minister Spraw Zagranicznych Niemiec Joachim von Ribbentrop odpowiedzialny za tzw. IV rozbiór Polski.
Co ciekawe Zamek nie uległ zniszczeniom II Wojny Światowej oraz Okupacji Radzieckiej w latach 1944-1989.
Rzeźby w parku zamkowym
Boczne skrzydło obiektu
Okolice biblioteki zamkowej
Oranżeria
Strona frontowa Zamku
Widok zza fosy
Synagoga w pobliżu zamku z 1761 roku
Następnie odwiedziliśmy Rzeszów. Muszę przyznać, że bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie to miasto.
Zamek Lubomirskich w centrum Rzeszowa z końca XVI wieku
Ratusz z 1591 roku
Pomnik Kościuszki w rynku
Studnia w rynku. Co ciekawe w sierpniu '13 na rynku muzycznym pojawił się nowy singiel grupy Piersi pt. Bałkanica. Cały teledysk został nagrany w tym właśnie rymku.
Synagoga staromiejska odbudowana w 1963 roku
Dawny konwent Pijarów z 1649 roku
Fontanny pod Zamkiem
- DST 11.07km
- Czas 00:29
- VAVG 22.90km/h
- VMAX 36.90km/h
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
J-no Ciężkowice - Podłęże
Sobota, 24 sierpnia 2013 · dodano: 25.08.2013 | Komentarze 0
Wieczorem, już po zachodzie słońca.
Zimne te wieczory i poranki ostatnio.
Jakoś tak szybciej niż zwykle w tym roku.
- Aktywność Chodzenie
Dolina Będkowska
Niedziela, 18 sierpnia 2013 · dodano: 18.08.2013 | Komentarze 0
Tym razem w sposób zmotoryzowany wybraliśmy się do jednej z Podkrakowskich dolinek.
Wybór padł na Będkowską. Przy tej okazji nasze psy miały ciekawy spacer.
Skałki
Wodospad Szum
Iglica
- Aktywność Chodzenie
Zachodniopomorskie
Czwartek, 15 sierpnia 2013 · dodano: 16.08.2013 | Komentarze 0
Szczecin i okolice w celu odwiedzenia rodziny ;)
Pierwsza noc w pociągu relacji Kraków -> Świnoujście.
Druga noc u kuzyna.
Trzecia noc w pociągu relacji Świnoujście -> Kraków.
- DST 61.42km
- Czas 02:55
- VAVG 21.06km/h
- VMAX 41.30km/h
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Libiąż
Niedziela, 11 sierpnia 2013 · dodano: 13.08.2013 | Komentarze 0
Trasa: Jaworzno Ciężkowice, Jeleń; Chełmek; Libiąż; Chrzanów; J-no Podłęże, Ciężkowice.
- DST 11.30km
- Czas 00:37
- VAVG 18.32km/h
- VMAX 42.60km/h
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Podłęże - Centrum - Ciężkowice
Sobota, 10 sierpnia 2013 · dodano: 09.08.2013 | Komentarze 0
Powrót do domu po zakończonej wyprawie.
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Bieszczady 2013
Piątek, 9 sierpnia 2013 · dodano: 09.08.2013 | Komentarze 0
Od dwóch lat planowałem udać się w Bieszczady. Pomysł zrodził się gdy postanowiłem zaliczyć w swoim życiu cztery najbardziej charakterystyczne Polskie szczyty, tj. Śnieżkę, Babią Górę, Rysy i Tarnicę. Realizwacja planu zacząłem od korony Karkonoszy. Rysy i Babią ze względu na bliskość geograficzną jestem w stanie zaliczyć po prostu jakoś przy okazji, dlatego w następnej kolejności postanowiłem się wybrać na Tarnicę. Z realizacją tego celu nie było łatwo. Wszak dostać się w Bieszczady środkami komunikacji publicznej nie jest łatwo.
Pewnego dnia jednak Marzena rzuciła pomysł, dlaczego nie wybrać się tam rowerem? I tak oto od pomysłu przeszliśmy do realizacji...
Wyprawa dzień po dniu:
Dzień 1: Jaworzno - Brzoskwinia
Dzień 2: Brzoskwinia - Bartkowa
Dzień 3: Bartkowa - Tylawa
Dzień 4: Tylawa - Wetlina
Dzień 5: Wetlina - Tarnica
Dzień 6: Ustrzyki Grn. - Smolnik - Ustrzyki Grn.
- DST 35.00km
- VMAX 51.00km/h
- Temperatura 30.0°C
- Podjazdy 270m
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Dzień 6: Ustrzyki Grn. - Smolnik - Ustrzyki Grn.
Czwartek, 8 sierpnia 2013 · dodano: 13.08.2013 | Komentarze 0
Z kwatery musimy się wymeldować o godz. 10. Nasz autokar ma odjazd o godz. 14. Te cztery godziny różnicy postanawiamy zagospodarować jazdą na rowerze. Wybieramy się do zabytkowej drewnianej cerkwi Bojkowskiej w miejscowości Smolnik leżącej na północ od Ustrzyk.
Nasza kwatera tuż przed opuszczeniem. Właściwie to tylko te domki w całych Ustrzykach w tym dniu były wolne. Cena niska, 29 PLN (osoba), ale i jakość słaba.
Rzeka San, tuż przed miejscowością Lutowiska
Dawna drewniana Cerkiew ludności Bojkowskiej w Smolniku. Obecnie opiekuje się nią kościół Rzym.-Katolicki. Cerkiew dawniej była p.w. Michała Archanioła. Wybudowana w 1791 roku. Jest to jeden z trzech takich obiektów na terenie Rzeczpospolitej.
Droga powrotna do Ustrzyk. Niestety nie udało nam się spotkać żadnego Rysia
Po powrocie z wycieczki, wsiadamy do naszego autokaru. Wracamy InterBusem, szybki, klimatyzowany i bezpośredni dojazd z Ustrzyk do samego Jaworzna. Przejazd komfortowy, ale i cena wygórowana. 55 PLN za przejazd + 20 rower za osobę.
Nasz autokar na parkingu gdzieś pod Jasłem
O godz. 21 jesteśmy w centrum Jaworzna. Przykręcamy przednie koła, (w autokarze w celach transportowych muszą być one odkręcone) i wracamy do domu. Wyprawa zakończona!