Info
Ten blog rowerowy prowadzi Jacobsen z miasteczka Jaworzno. Mam przejechane 3041.83 kilometrów w tym 114.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.96 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 5730 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Maj4 - 1
- 2014, Kwiecień10 - 1
- 2014, Marzec8 - 5
- 2014, Luty2 - 2
- 2014, Styczeń2 - 0
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik6 - 0
- 2013, Wrzesień7 - 2
- 2013, Sierpień13 - 3
- 2013, Lipiec15 - 2
- 2013, Czerwiec5 - 2
- 2013, Maj5 - 1
- 2013, Kwiecień6 - 1
- 2013, Marzec1 - 1
51 - ∞ km
Dystans całkowity: | 871.56 km (w terenie 10.00 km; 1.15%) |
Czas w ruchu: | 33:32 |
Średnia prędkość: | 21.26 km/h |
Maksymalna prędkość: | 62.90 km/h |
Suma podjazdów: | 2240 m |
Suma kalorii: | 5763 kcal |
Liczba aktywności: | 13 |
Średnio na aktywność: | 67.04 km i 3h 02m |
Więcej statystyk |
- DST 50.68km
- Teren 8.00km
- Czas 02:17
- VAVG 22.20km/h
- VMAX 49.20km/h
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Młyn wodny w Żarkach
Wtorek, 23 lipca 2013 · dodano: 23.07.2013 | Komentarze 0
Trasa: Jaworzno Ciężkowice, Jeleń; Chełmek; Libiąż; Żarki; Chrzanów; Balin; J-no Ciężkowice.
Jazda głównie po asfaltach. Celem był rzekomy "młyn" nad rz. Chechło w Żarkach koło Libiąża, z którego jednak niemal nic nie zostało. Przez większość dystansu utrzymywaliśmy wysokie tempo, nie mniej jednak drobna awaria napędu w Chrzanowie zmusiła nas do wolniejszej jazdy na ostatnich 15 km.
Na zdjęciu dawny młyn wodny w Żarkach.
Po młynie pozostała jedna belka i jakieś bagienko. Sam młyn powstał w roku 1834. Obecnie popada w ruinę.
Trakt z Okradziejówki do Ciężkowic
- DST 70.30km
- Teren 2.00km
- Czas 02:55
- VAVG 24.10km/h
- VMAX 46.80km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Auschwitz-Birkenau
Sobota, 20 lipca 2013 · dodano: 20.07.2013 | Komentarze 0
Poranny wujazd do Oświęcimia. Samych obozów raczej nie zwiedzałem, gdyż byłem juz dwa razy, a taka ilość wizyt w tych miejscach stanowczo wystarczy.
Trasa: Jaworzno Ciężkowice, Skałka, Jeleń; Chełmek; Gorzów; Oświęcim; Chełm Śląski; Imielin; J-no Jeleń, Byczyna, Jeziorki, Ciężkowice.
W kierunku południowym jazda bardzo przyjemna. Powrót już mniej ciekawy. Silny wiatr utrudniał jazdę.
Wisła na wjeździe do Gminy Oświęcim od strony Chrzanowa
Brama główna oraz wartownia w KL Birkenau
Ogrodzenie oraz rów melioracyjny wykopany przez więźniów obozu
Wnętrze jednego z baraków
Wartownia
Baraki
KL Auchwitz. Co ciekawe, kompleks obozów Auchwitz-Birkenau to jedyne na świecie obozy zagłady wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Miejsca te są symbolem Holocaustu. Funkcjonowały w latach 1940-45.
A to już mój rower na jednej z alei
Kościół M.B. Szkaplerznej w Imielinie z 1912 roku
Obelisk w Jeleniu, upamiętniający 700 lecie praw miejskich
Na koniec, dzisiejsze warunki na drogach
- DST 60.00km
- VMAX 57.00km/h
- Kalorie 1400kcal
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Kraków - Miasto Królów Polskich
Sobota, 8 czerwca 2013 · dodano: 13.06.2013 | Komentarze 0
Sobotni wypad do dawnej stolicy. W jedną stronę oczywiście rowerem, a z powrotem moim ulubionym PKP. Nie spodziewałbym się, że do tego Krakowa z Cięzkowic taka fajna droga będzie. Trasa: Jaworzno-Ciężkowice, Trzebinia, Puszcza Dulowska, Brzoskwinia, Chrosna, Kraków Mydlniki i Rynek.
W samym rynku niestety, ale jakąś imprezę zrobiła Coca-Cola, co spowodowało zatłoczenie wszędzie dookoła. Warunki wybitnie zmienne. Zdążyliśmy dwa razy zmoknąć i dwa razy się wysuszyć. Do rynku z pod mojego domu wyszło nam może z 55 km, później na dworzec i osobówką do Ciężkowic.
Leśny szlak w okolicach Tenczynka
Witamy w moim ukochanym Królewskim Stołecznym Mieście Kraków!
W końcu się wypogodziło. Uff...
Ku mojemu zaskoczeniu, powrót w całkiem dobrych warunkach