Info
Ten blog rowerowy prowadzi Jacobsen z miasteczka Jaworzno. Mam przejechane 3041.83 kilometrów w tym 114.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.96 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 5730 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Maj4 - 1
- 2014, Kwiecień10 - 1
- 2014, Marzec8 - 5
- 2014, Luty2 - 2
- 2014, Styczeń2 - 0
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik6 - 0
- 2013, Wrzesień7 - 2
- 2013, Sierpień13 - 3
- 2013, Lipiec15 - 2
- 2013, Czerwiec5 - 2
- 2013, Maj5 - 1
- 2013, Kwiecień6 - 1
- 2013, Marzec1 - 1
Kwiecień, 2013
Dystans całkowity: | 111.85 km (w terenie 74.00 km; 66.16%) |
Czas w ruchu: | 08:00 |
Średnia prędkość: | 13.98 km/h |
Maksymalna prędkość: | 50.00 km/h |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 22.37 km i 1h 36m |
Więcej statystyk |
- Temperatura 15.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Szczecin na przełomie kwietnia i maja
Wtorek, 30 kwietnia 2013 · dodano: 05.05.2013 | Komentarze 0
Postanowiliśmy wybrać się wspólnie do Szczecina na tzw. Majówkę.
Pogoda generalnie nie rozpieszczała, ale mimo to, udało nam się pożytecznie spędzić te kilka dni.
Nie omieszkaliśmy również odwiedzić szczecińskie "morze", tj. Jezioro Dąbie
Rzeka Płonia, jedna z wielu przepływających przez to miasto
- DST 23.85km
- Teren 12.00km
- Czas 01:30
- VAVG 15.90km/h
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Wyżyna Olkuska
Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 · dodano: 22.04.2013 | Komentarze 1
Wypad do Trzebini z przystankami dosłownie "nad" Balatonem oraz na tzw. Górze Bożniowej, która zdecydowanie wybija się ponad miasto. Nie obyło się bez "niespodzianek", czyli przypadkowy wjazd na jakieś wysypisko, ale jak się dowiedzieliśmy od pilnującego tam Pana, nie byliśmy pierwsi ;)
Widok na Trzebiński Balaton
- DST 43.00km
- Teren 30.00km
- Czas 02:45
- VAVG 15.64km/h
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Wietrzna niedziela
Niedziela, 21 kwietnia 2013 · dodano: 22.04.2013 | Komentarze 0
Popołudniowy wypad w słoneczną, ale troche zimną niedzielę.
Trasa Jaworzno: Cięzkowice, Jeziorki, Byczyna, Jeleń (Tarka), Chrzanów, Trzebinia, Góry Luszowskie i spowrotem do Cięzkowic.
Pomnik upamiętniający Polską Partyzantkę
Autobana w Jaworznie
Tarka
- DST 17.00km
- Teren 12.00km
- Czas 01:15
- VAVG 13.60km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Kurz i pył
Wtorek, 16 kwietnia 2013 · dodano: 16.04.2013 | Komentarze 0
Wieczorna jazda głównie po takich drogach:
fajnie było, choć wszędzie znajduje się pełno pyłu. Dlatego pomimo odbytej kąpieli nadal czuję piasek w oczach.
Trasa Ciężkowice, Pieczyska, Szczakowa, Rezerwat Sasanek, Dobra, Wilkoszyn, Ciężkie.
Powolutku się rozgrzewamy ;)
- DST 23.00km
- Teren 15.00km
- Czas 01:30
- VAVG 15.33km/h
- VMAX 50.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Powoli się rozkręcamy
Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 · dodano: 16.04.2013 | Komentarze 0
Wieczorny wyjazd po godzinie 18. Chciałoby się wcześniej, ale dostępna ilość czasu na to nie pozwala. Trasa głównie w terenie. Najpierw z Ciężkowic wzdłuż rzeki Kozi Bród do Sierszy, stamtad do Balina i spowrotem lasami do Ciężkowic. Fajny wyjazd, oby więcej takich, tylko nieco dłuższych ;)
Most nad rz. Kozi Bród w nieopodal Kopalni Piasku
a oto wspomniana rzeka
oraz kapliczka z XVI wieku
- DST 5.00km
- Teren 5.00km
- Czas 01:00
- VAVG 5.00km/h
- Temperatura 0.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon V3
- Aktywność Jazda na rowerze
Białe Święta
Poniedziałek, 1 kwietnia 2013 · dodano: 02.04.2013 | Komentarze 0
Poniedziałek Wielkanocny spędzony po części na nartach, a po części na rowerze. Spadło sporo śniegu, więc postanowiłem to wykorzystać. Najpierw wybrałem się oczywiście na narty ;) warunki były niemal idealne!
Po tym wszystkim, wieczorem postanowiłem (oczywiście nie sam) wyskoczyć w końcu na rower. Był to mój drugi wypad w tym roku. Więc już nie debiut. Zrobiliśmy kilka kilometrów po zaspach śnieżnych w lesie i postanowiliśmy wrócić. Ale i tak warto było :) Czekam na poprawę warunków, by móc zacząć się rozkręcać!
Na koniec zdjęcie Hexagona, po powrocie do domu !